Thursday 5 February 2015

Moje perfumy

Witam wszystkich, dziś przyszedł czas na małą prezentację moich ulubionych perfum. Mam nadzieję, że post Wam się spodoba. Zapraszam do komentowania i obserwowania mojego bloga! A także klikania łapek w górę na facebooku. Jutro mija pierwszy miesiąc, od kiedy jesteście tu ze mną.

Od razu mówię, że żaden z tych perfum to nie jest oryginał. Wszystkie kupiłam w Bułgarii za ok. 10 lewów (za szt.). Flakoniki nie są idealne, ale zapachy bardzo zbliżone (żeby nie powiedzieć identyczne) do oryginalnych. Polecam każdemu, kto wybiera się za granicę zainwestowanie w perfumy u zaufanego sprzedawcy. Ja ze znajomymi znaleźliśmy stoisko Polaków, którzy w żaden sposób nas "nie wykiwali:. Perfumy utrzymują się bardzo długo!

euphoria


33 comments:

  1. masz świetnego bloga, oczywiście obserwuje i zapraszam!
    pozdrawiam ;)

    ReplyDelete
  2. Ale śliczne buteleczki :) Euphoria uwielbiam <3

    ReplyDelete
  3. Miałam Euphorie śliczny zapach :)

    ReplyDelete
  4. Kurczę CC wyglądają jak prawdziwe i skoro prawie tak samo pachną to nie widzę sensu przepłacać, kupując oryginały :)

    ReplyDelete
  5. Chętnie bym przygarnęła takie cudeńka :3

    ReplyDelete
  6. Też mam dużo podróbek, a wszyscy w szkole myślą, że oryginalne :)
    Dodajemy?
    Mam jeszcze prośbę, mogłabyś kliknąć w linki pod zdjęciami? Bardzo mi na tym zależy :)
    http://wintractably.blogspot.com/2015/02/wiosna-z-choies.html#comment-form

    ReplyDelete
  7. Ja również bardzo lubię perfumy Euphoria :) !

    ReplyDelete
  8. Jak zwykle świetna notka! Jest na czym zawiesić oko i to lubię najbardziej! :) Czekam na więcej! Buziaki

    http://nicoolblog.blogspot.com/

    ReplyDelete
  9. Cudne perfumki, najbardziej kuszą Coco :)

    Obserwuję, aby być na bieżąco z nowościami.

    ReplyDelete
  10. Coco Mademoisell jest piękny. Uwielbiam te perfumy. Najpierw obejrzałam zdjęcia a potem przeczytałam post. I gdybyś nie napisała nie wpadła bym na to, że te perfumy nie są orginalne.
    Zapraszam do mnie. Obserwuję cię, i liczę na to samo.
    http://poprostukllaudia.blogspot.com/

    ReplyDelete
  11. Bardzo źle kojarzą mi się sławne Chanel, kiedy tata był na misji w Iraku też kupił mamie podróbkę No 5 i nie wiem czy one faktycznie tak śmierdzą, czy trafił na bardzo złą podróbkę! : p Pozdrawiam! : )
    Zapraszam w wolnej chwili robertakaaa.blogspot.com : )

    ReplyDelete
  12. Cudowny blog. Flakoniki wyglądają bardzo podobnie do tych prawdziwych :)
    Pozdrawiam

    http://totalniementalna.blogspot.com/

    ReplyDelete
  13. Zawsze można spróbować i kupić.Euforia na czele jak dla mnie.

    Zapraszam do mnie
    cooolhunter.blogspot.com

    i do wzajemnego obserwowania. Czekam na info :)

    ReplyDelete
  14. marze o perfumach chanel:), nawet nie widac ze to są podróbki serio haha

    poklikasz u mnie w linki? to dla mnie bardzo ważne, postaram się jakoś odwdzięczyć:)
    nickyjxo.blogspot.com Mój blog!KLIK

    ReplyDelete
  15. o matko ile ich jest<3
    obs za obs? daj znac na blogu:)
    http://klaudiake.blogspot.com/

    ReplyDelete
  16. Zawsze chciałam mieć perfumy channel, chociażby podróby :)

    ♥ by-kinqa.blogspot.com [KLIK] ♥

    ReplyDelete
  17. widać, że czasem warto zainwestować w dobrą podróbkę i nawet na nią nie wygląda ;)

    http://czekoo.blogspot.com/ <---Zapraszam :3

    ReplyDelete
  18. uwielbiam coco chanel <3
    pozdrawiam :*

    http://kajfikandchowan.blogspot.com/

    ReplyDelete
  19. Te Chanel wyglądają ślicznie;)

    zapraszam do mnie
    alqxx.blogspot.com

    ReplyDelete
  20. Mam czarnego Chanel i jest obłędny<3!
    może wspólna obserwacja ? :* http://nataliexbrunette.blogspot.com/

    ReplyDelete
  21. świetna kolekcja, kupiłabym je dla samych buteleczek chociażby!
    http://berry-lifestyle.blogspot.com/

    ReplyDelete
  22. Bardzo podoba mi się Twój blog.Pozwoliłam sobie zaobserwować i zapraszam do siebie .Pozdrawiam

    http://krainakobiety.blogspot.com/

    ReplyDelete
  23. Te flakoniki wygladają bardzo ladnie :)

    ReplyDelete
  24. Miałam kiedyś Coco Mademoisell :-) Najpiękniejszy zapach na świecie :-)
    Dodaję do obserwowanych :-)

    ReplyDelete
  25. Widzę, że wróciłaś do blogowania, pamiętam Cię jeszcze z rubber-ballon. :)
    SOME TULIPS

    ReplyDelete
  26. nie miałam żadnego z tych perfum, ale moja mama miała kiedyś jeden z coco chanel i zapach nie szczególnie przypadł mi do gustu :)

    blog - klik♥

    ReplyDelete
  27. Ja mam euforie oryginalną i ma piękny intensywny zapach :)

    ReplyDelete
  28. Ja posiadam euphorie.. i jesten z niej bardzo zadowolona ;)

    kajoooja.blogspot.com

    ReplyDelete
  29. Wszystko fajnie, ale w Bułgarii walutą nie jest euro tylko lew :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. o matko, faktycznie, dopiero teraz widzę błąd w notce ;) perfumy kupiłam w lewach, ale w euro również sprzedają ;)

      Delete

Bardzo dziękuję za każde pozostawione miłe słowa, to dla mnie ogromna motywacja do dalszego działania.
OBS=OBS tylko poinformuj mnie w komentarzu :)